To hasło wyniosłam z jakiegoś szkolenia albo warsztatów i jest ono dla mnie (jeśli tak można powiedzieć) bardziej niż prawdziwe. Ponoć w życiu nic nie dzieje się przez przypadek (przynajmniej ja w przypadki nie wierzę). Tak samo jak z czyimś tzw. „szczęściem” za którym stoi ciężka praca i wiele wyrzeczeń. Tak naprawdę tylko ja wiem, jak (bardzo) musiałam „zaciskać zęby”, żeby zobaczyć te wszystkie fantastyczne miejsca w których byłam. Trafiłam niedawno na niesamowite wideo pokazujące, że jak coś jest dla Ciebie ważne, to będziesz o to walczyć!