
Od dawna bardzo lubiłam czytać. Zachorowanie na stwardnienie rozsiane popchnęło mnie do czytania na temat ludzkiego mózgu, który jest najbardziej fascynującym narządem jaki mamy w swoim ciele. Dostałam niedawno od Mamy krótkie opracowanie dotycząca życia z tą chorobą. Jest ona o tyle ciekawa, że napisana przez praktyka, czyli inną osobę na to chorującą. Nie jestem fanem zaczytywania się w opisach tej nie do końca wyjaśnionej choroby. Natomiast ta książka jest bardzo ciekawa, napisana przystępnym językiem. Ten wpis niestety z powodu ogólnoświatowej pandemii nie dotyczy kolejnej fajnej podróży, ale staram się efektywnie wykorzystać czas „przymusowego” pobytu w mieszkaniu.